| Autor |
Wiadomość |
| Rebel |
 Wysłany: Wto 15:59, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
Nie no w końcu on będzie miał trochę gorsze życie bez nerki no i oddał ją bo kochał żonę, a że ta go zdradziła to teraz chce zadośćuczynienie  Myślicie, że kary pieniężne dostają tylko ci, którzy mają za co zapłacić?  |
|
 |
| Coop&Ryan |
| Wysłany: Wto 15:37, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
yhy.  |
|
|
| Seshiro |
| Wysłany: Wto 8:46, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| No bo pewnie żonka jest nadziana ustawił całą sytuację machnął kilka zdjęć i go zdradza. Świnia z niego. |
|
|
| Coop&Ryan |
| Wysłany: Wto 1:27, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Oj, ja to trochę odbieram tak, że gościu tylko wykorzystuje sytuację, aby teraz porządnie się wzbogacić |
|
|
| Rebel |
| Wysłany: Pon 18:42, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Ee tam gdyby nie ta nerka to nie byłoby z tego wielkiego halo, ot, kolejny rozwód. |
|
|
| matybunia |
| Wysłany: Nie 22:42, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
Może znajdzie bogatego kochanka  swoją drogą,świnia z niej. |
|
|
| Seshiro |
| Wysłany: Nie 22:21, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Jestem ciekaw skąd weźmie taką forsę, lepiej niech da się pokroić |
|
|
| Rebel |
| Wysłany: Nie 20:47, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
| No ale skoro była taka jaka była to nawet nerka ją przed zdradą nie powstrzyma A może zdradzała już wcześniej? |
|
|
| aleksaa |
| Wysłany: Pią 18:07, 09 Sty 2009 Temat postu: |
|
| No z tym to ja się zgadzam Nawet gdyby chciała rozwodu to przynajmniej nie musiała zdradzać, to już nie fair |
|
|
| Seshiro |
| Wysłany: Pią 14:19, 09 Sty 2009 Temat postu: Oddał żonie nerkę. Teraz chce ją z powrotem. |
|
Osiem lat temu nowojorski chirurg Richard Batista oddał swej żonie nerkę. Żona okazała się żoną niewdzięczną, i zdradzała chirurga. Chirurg się wściekł i zażądał rozwodu. I zwrotu nerki.
Prawnik zdradzonego chirurga uspokaja jednak:
- Tylko teoretycznie domagamy się zwrotu nerki. Tak naprawdę chodzi o jej równowartość.
czytaj dalej
Równowartość tą chirurg wraz z prawnikiem szacują na półtora miliona dolarów.
Czy teraz już wiecie, dlaczego w USA zawód prawnika cieszy się średnim społecznym szacunkiem?
INTERIA.PL
---
I bardzo dobrze a ja bym się domagał aby mu faktycznie tą nerkę oddała. Mówi się na facetów a tu proszę, takiego czegoś nie docenić? Można by rzec, że okaleczył się dla niej a tu taka wdzięczność. |
|
|