| Autor |
Wiadomość |
| kaczorek |
 Wysłany: Czw 23:46, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
| brawo dla niej. każdy inny człowiek popadłby w panikę czy coś, a ona zaproponowała herbatkę... można i tak. |
|
 |
| matybunia |
| Wysłany: Czw 21:33, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
| I załapał się na herbatę. |
|
|
| Seshiro |
| Wysłany: Czw 20:45, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Przynajmniej uciekł. |
|
|
| matybunia |
| Wysłany: Czw 19:56, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
| haha xD fajny ten złodziej był. |
|
|
| Seshiro |
| Wysłany: Śro 23:47, 09 Lip 2008 Temat postu: Pokonała złodzieja konwersacją przy herbatce. |
|
30-letnia mieszkanka Tokyo, wraz ze swoim półrocznym dzieckiem, wyszła bez szwanku z napadu na swoje mieszkanie jedynie dzięki temu, że uspokoiła uzbrojonego w nóż napastnika herbatą oraz miłą rozmową - informuje agencja Reutera.
Kobieta została zaatakowana podczas otwierania drzwi do swego apartamentu, napastnik wepchnął ją do mieszkania, gdzie zażądał pieniędzy. Kobieta zaproponowała złodziejowi herbatę, w celu złagodzenia atmosfery, jako że nie posiadała pieniędzy.
W końcu znalazła 10 tys. jenów (ok. 200 zł), które przekazała bandycie podczas trwającej mniej więcej 20 minut rozmowy o prozaicznych tematach dnia codziennego - jak później zeznała policji.
Podczas rozmowy udało się jej też ukryć nóż napastnika oraz zawiadomić policję. Mimo błyskawicznego przybycia policji, przestępcy udało się zbiec.
interia.pl |
|
|