Największa głupota ludzka...

Rebel

...z jaką się spotkaliście? Co to było?

U mnie było wiele przypadków np. niedawno wyszliśmy na W-F na dwór! Było -2 stopni, kałuże zamarznięte na boisku a my gramy w nogę w spodeneczkach krótkich i bluzach. Ja stałem praktycznie cały czas bo piłka była dla mnie za zimna Jezyk

(Mówiłem, że nienawidzę w-f?)
Jeszcze wcześniej, gdy spadł pierwszy śnieg, odbyły się zawody na stadionie w biegach...

kaczorek

Największą głupotą to jest zachowanie mojego "kolegi" ,który ma chorobę uczniowską i w 90% przypadkach jak jest sprawdzian,zapowiedziana kartkówka,pytanie,poprawa i duże zadanie domowe , on jest "chory" ... bez komentarza ....

później lekcje wdżwr ,na których pani nie wytrzymuje z nami i błaga nas o ciszę i prowadzi monolog ...

następnie ćwiczenie na hali jak jest -1 stopień i karzą ci w rękawiczkach grać w

siatkówkę

chodzenie z kolesiem,który zmienia co dwa tygodnie dziewczynie (dla szpanu) i wierzenie ,że to prawdziwa miłość

laski z fotka.pl itp. ,które robią sweetaśną mine i pokazują "fuck of"

....

Seshiro

Aj Maxiu... Przecież jak się dobrze rozgrzejesz to dobrze gra się w piłkę...

A wymówka typu:

kaczorek

he he dziwny on

U nas zawsze fajne akcje są na plastyce

bo czasem malujemy nie tylko kartkę,ale też siebie wzajemnie

matybunia

taa,u mnie też tak jest,potem sie nie można domyć bo oczywiście w łazience nie ma luster;)

mnie wkurzają pozerzy,ktorzy myślą,że są tacy fajni tylko dlatego że należą do szkolnej "elity",chociaż naprawde nic sobą nie reprezentują,w mojej szkole jest troche takich przypadków

aaa,i jeszcze laski ktore mierzą wzrokiem tudzież jak idą korytarzem wszyscy muszą im się usuwać z drogi:)

Rebel

Co do mojej gry w piłkę to truchtałem po boisku, ale nie kopałem piłki bo była lo-do-wa-ta Jezyk

Poprawiam się, żeby by_shok już po mnie nie jeździł Mruga

Seshiro

Nie zrozumieliśmy się Wesoly

Chodzi mi o te stwierdzenie z piłką xD xD xD

kaczorek

aleksaa

Ja na szczęście nie miałam podobnych problemów, moja klasa żyła bardziej w grupie i nie wyróżnialiśmy innych osób, teraz to co innego teraz tylko liczy się kto ma więcej kasy

Ja jestem już na studiach i takich rzeczy się raczej nie zauważa, bardziej patrzymy na to jaki człowiek jest niż jaki ma zasób portfela Mruga

Więc głowa do góry Wesoly

Studia to świetny czas Wesoly

Rebel

Co do głupot ludzkich, pewna dziewczyna z mojej szkoły, którą rzadko kto lubi, bo jest wkurzająca (co potwierdzają nauczyciele, a bibliotekarka ma jej dość Wesoly

) powiedziała ostatnio bardzo interesujące coś Wesoly

"Czytałam Romea i Julię, to krótkie bo pisane wierszem (ja mówię, że podzielone na role, bo do wystawienia). No wiem, ja mam w domu tą książkę własną, z podpisem autora."

No, Anka, gratuluję takiego skarbu! Wesoly