Zabił go dezodorant

Seshiro

Daniel Hurley, 12-latek z Wielkiej Brytanii, zmarł z powodu nadmiernego stosowania dezodorantu. Pewnego ranka zamknął się w łazience i długo nie wychodził, dlatego jego ojciec musiał wyważyć drzwi. Próbował reanimować nieprzytomnego chłopca, a gdy mu się nie udało, wezwał karetkę.

Po 5-dniowym pobycie na Oddziale Intensywnej Terapii w Królewskim Centrum Medycznym w Nottingham nastolatek, niestety, zmarł.

Podczas rozprawy w sądzie specjaliści stwierdzili, że Daniel rozpylił w zamkniętym pomieszczeniu za dużo dezodorantu. Inhalowane rozpuszczalniki z kosmetyku wywołały arytmię. Dr Andrew Hitchcock, patolog konsultant, który przeprowadził sekcję zwłok, zeznał, że nie stwierdzono żadnej zagrażającej życiu choroby ani uzależnienia.
czytaj dalej

Miejscowy koroner dr Robert Hunter podkreśla, że nie można za nieszczęśliwy wypadek obwiniać producenta, ponieważ na opakowaniu dezodorantu wyraźnie napisano, by nie używać go w dużych ilościach w niewentylowanych pomieszczeniach.

Ojciec zmarłego, Robert, podkreśla, że jego syn był dumny ze swojego wyglądu i zawsze stosował sporo dezodorantu (rozpylał go również na ubraniu) oraz żelu do włosów. Niestety, skończyło się to dla niego tragicznie...

INTERIA.PL

---

Należy mu się nagroda Darwina

Kurczę jak ja nie trawię takich kolesi... rodzice powinni chyba więcej poświęcić czasu dziecku. Z resztą nie jest mi to obce bo z metroseksualistami mam do czynienia niemalże codziennie

Rebel

No cóż... Tak się kończy gdy dąży się do piękna.. w łazience. Ja się pryskam w pokoju xD

matybunia

Bardzo dobrze,przede wszystkim bezpieczeńswo.

"Ojciec zmarłego, Robert, podkreśla, że jego syn był dumny ze swojego wyglądu i zawsze stosował sporo dezodorantu (rozpylał go również na ubraniu) oraz żelu do włosów."

Zawsze mówiłam że używanie żelu nie kończy się dobrze

kaczorek

od jutra stawiam na nature xD koniec z dezodorantem xD

Rebel

Dobrze, że mieszkam daleko... Wesoly

Nie no dżołk

matybunia

Rebel

To wy się nie znacie z reala?

Seshiro

Nie one bardziej Carrefoura Wesoly

Rebel

A kto tam wie gdzie one chodzą xD Może być i Biedronka Jezyk

matybunia

Wiesz Maxiu, Poznań jest troszkę większy niż taka np. Nidzica, oprócz Kaczorka nie znam jeszcze paru innych osób Wesoly

kaczorek

Ja do Auchana xD

Seshiro

Jeb Ci pojechała, że ty niby ze wsi...

kaczorek

nie mnie tylko Maxiowi.

Seshiro

To, że napisałem post pod twoim wcale nie oznacza, że adresowałem go do Ciebie Wesoly

Rebel

Właśnie, przeklęci miastowi Wesoly

Myślisz, że ja znam wszystkich z Nidzicy? Jezyk

matybunia

No dobra, nie miałam nic złego na myśli xD Nidzica to pierwsze co mi przyszło do głowy;p tak czy owak to, że jesteśmy z tego samego miasta wcale nie oznacza, że musimy się znać

Seshiro

A tu się okaże, że chodzicie do tej samej klasy xD (o ile ten sam rocznik bo już nie pamiętam Wesoly

)

Rebel

Chyba ten sam Mruga

To poznajcie się i zakumplujcie, będzie motyw na nowy serial

kaczorek

chwile człowieka nie ma ,a już go obgadują! zaraz się okaże,że to moja siostra bliźniaczka, o której nie wiem xD

matybunia

nie wiesz że ty siedzisz na pietrze z laptopem a ja piętro niżej na kompie? Wesoly

Seshiro

Zwłaszcza, że to domek jedno parterowy .

kaczorek

dobra. wydało się. jestem jedną osobą w dwóch wydaniach xD

Rebel

Oliwier, dobre Wesoly

Tylko... Domek jednoparterowy? Parter jest tylko jeden, pięter może być kilka Jezyk

Seshiro

jednopiętrowy miało być, wybacz Wesoly

Zdarza mi się takie głupoty pisać bo jestem trochę roztrzepany (taki mi mawiała była matematyczka).