Mischa Barton trafiła do szpitala!

Rebel

Mischa Barton (Marissa Cooper z The O.C.) trafiła do szpitala, po tym jak antybiotyk wywołał w jej organizmie niepożądaną reakcję.
Źródła donoszą, że aktorka była na grillu z okazji Dnia Pamięci (pariotyczne święto w USA) u znajomych, gdzie wypiła kilka koktaili i bardzo źle się poczuła.
Okazuje się, że Barton od powrotu z Cannes cierpiała na zapalenie oskrzeli i lekarze przepisali jej antybiotyki. Więc raczej nikt jej nie podtruł, a po prostu nie wie tego, co wiedzą wszyscy - nie pije się, biorąc antybiotyki. Wystarczyło przeczytać ulotkę.
Rzecznik prasowy aktorki powiedział, że Barton jest już w domu, z rodziną i czuje się dużo lepiej.

Miejmy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy!

matybunia

"Wystarczyło przeczytać ulotkę"hehe....Może była na to za bardzo zajęta... Jezyk

kaczorek

Świetny tekst. Wesoly

Może teraz nauczy się czytać ulotki Wesoly

aleksaa

Cóż za tragedia...a niech to wredna jestem... takie rzeczy to każdy człowiek powinien wiedzieć...

Seshiro

kaczorek

Co nie znaczy,że musi być głupia !!!

Rebel

Dokładnie! Nie utożsamiajcie jej z Marissą

Seshiro

Ale się nie popisała!

matybunia

haha,Maxiu, ale gafa;P Czyli jednak twierdzisz że Marissa jest głupia? Ja jej nie porównuje do Marissy,ale faktycznie tym razem wykazała się inteligencją Wesoly

Rebel

Nie myślę tak. Wy mówicie, że Coop była głupia i żebyście nie gadali na Mischę, że też.

kaczorek

YYY ja się już troche pogubiłam. Marissa . No Marissa to Marissa i to tyle na ten temat. Za to Mischa może nie jest głupia , ale tak powiem , nieroztropna.

Seshiro

matybunia

Dokładnie...Mimo woli(tak myślę

) postępuje jak Marissa...ona też była "nieroztropna"